Na śniadanie koktajl truskawkowo-bananowy.
Kawka i kawałek gorzkiej.
:)
Na obiad pyszny makaron z suszonymi pomidorkami, cebulą, szynką dojrzewającą oraz serkiem mascarpone. Przepis na ten makaron znajdziecie w osobnym poście: http://tastesofaday.blogspot.com/2014/06/przepis-na-makaron-penne-z-suszonymi.html
Frytki, surówka i lampka wina.
A to są moje dopalacze przy pisaniu pracy magisterskiej. Niestety w najbliższych dniach czeka mnie maraton z nią związany. Mam nadzieję, że nie będzie to wymagało większej ilości takich środków :) Ale Snickers obowiązkowo od matury przed większym wysiłkiem umysłowym jest :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz